Śniło mi się, że byłem w Iraku za rządów Saddama Husajna i rozmawialiśmy sobie w jakiejś rezydencji, coś tam plotłem o tym, że jak fajnie jest w tym Iraku i że chciałbym tu zamieszkać, a on się zgodził ze mną i że jak chcę to mogę tu zamieszkać a on się wszystkim zajmie.
@MoonLord: życie ma tyle sensu ile samemu mu go nadasz, np. możesz poświęcić się pomaganiu innym i dołożyć swoją cegiełkę do tego aby ten świat był bardziej znośny