Livyn
Livyn via Android
@henry-jest Jest jednak spora różnica między przywiązaniem dziecka do czołgu, a likwidacją potencjalnego zagrozenia. Należy pamiętać o tym że zarówno do forestów jak i do naszych żołnierzy strzelali nie tylko mężczyźni, ale również kobiety i dzieci. Co więcej to właśnie matki z dziećmi bądź same dzieci były wysyłane do żołnierzy bo rozdawali słodycze, wodę itd a potem nagle jeb. Nic więc dziwnego że odruchem każdego była jak najszybsza likwidacja likwidacjach zagrożenia.