JulianGangol
JulianGangol
Wiecie kogo mi Gutowski przypomina w kwestii tej fotki z Tsunami? Tego mema o Januszu co najpierw wrzuca, ze pieprzy i nie idzie do roboty robic na tego kierownika zlodzieja po czym nastepnego dnia spuszcza leb i jednak idzie do roboty robic na tego zlodzieja. Tutaj jest tak samo. Mamy Czarusia ktory non stop na kazdym kroku jedzie po Tsunodzie i go wyzywa od najgorszych po czym leci z jezorem na brodzie