Uwielbiam stacje benzynowe nocą. Pełne gwaru i pośpiechu w ciągu dnia, po 23:00 w dni powszednie stają się ostoją spokoju i harmonii, w której na kilka minut cukrzycowe tętno Warszawy zwalnia i wybija klasyczne 120 na 80.
Sprzedawca może sobie darować wciskanie płynu do spryskiwaczy i hotdogów, bo wie, że po pierwsze o tej porze tajemniczy klient już śpi, a po drugie ten, kto odwiedza jego przybytek w nocy gdyby chciał sobie pryskać szyby droższą od paliwa premium mieszanką wody i ludwika, to by o to poprosił.
On szanuje swój czas i ja szanuję jego, wiem, że za 8 zl brutto za godzinę czas między klientami spędza pod kocykiem na zapleczu i załatwiamy geszeft tak jak trzeba — szybko i dokładnie.
#heheszki #bekazprawakow #tysiacurojenniezaleznychmediow #neuropa #4konserwy
źródło: comment_1629896852gjCAh1t7ttdiTY0zM3ZPTl.jpg
Pobierzźródło: comment_1629897447I3VGomuQKlizAzHW65Cfvp.jpg
Pobierz