@fetozaur: W sumie tego gatunku muzyki nie lubie, wole swojski harbass dla beki sobie posłuchać. W Holandii to byłem kiedyś na dyskotece, uszy po hardstajlu to bolały, bo jeszcze jak wypiłem wleciałem pod konsolete ( ͡°͜ʖ͡°)
@rolf_ed: Nie chodzi o sumienie, bo nie byłeś w takiej sytuacji. Ja byłem, mimo że nic nie zrobiłeś, to czujesz się jak by winny, chociaż wiesz że nic nie zrobiłeś. A czemu op nie powiedział, to też ci mówie. Dla mnie to od razu wyglądało na przekręt i nic od nikogo brać nie chciałem. Nie podałem im portfela do ręki. A jak był sam, to też inna sytuacja.