Jutro o godzinie 10:00 otworzy się 10 posiedzenie Sejmu IX Kadencji. Do pierwszego czytania trafi na nim aż pięć obywatelskich projektów ustaw, w tym trzy wyjątkowo kontrowersyjne - pierwszy dotyczy zaostrzenia kompromisu aborcyjnego, zniesienia przesłanki o aborcji eugenicznej. Drugi projekt to inicjatywa środowisk narodowych "STOP 447" ws. ochronie własności RP przed roszczeniami środowisk żydowskich. Trzeci natomiast to projekt myśliwych, którzy domagają się zniesienia zakazu udziału dzieci w polowaniach. Trudno nie widzieć w takiej kumulacji kontrowersyjnych projektów przesłanek politycznych, ale należy podkreślić że akurat w tym przypadku rządzący, których specjalnością jest przecież łamanie prawa, teraz tego prawa postanowili się kurczowo trzymać - wszystkie wyżej wymienione obywatelskie projekty (z wyjątkiem STOP447) muszą być poddane pod głosowanie do końca tego tygodnia, ten termin określa regulamin Sejmu. Nie ma jednak wątpliwości, że dla PiS obecny czas na procedowanie kontrowersyjnych ustaw jest bardzo korzystny i wygodny - w kraju mamy stan epidemii, protestowanie, gromadzenie się jest zakazane, wszyscy martwią się o swoje zdrowie i pracę, zdecydowanie mniej interesują się polityką. Poprzez medialne nałożenie się na siebie tych ustaw, PiS zminimalizuje straty wizerunkowe spowodowane podjętymi
#konfederacja #4konserwy #polityka #wybory #koronawirus #sejm
Jutro o godzinie 10:00 otworzy się 10 posiedzenie Sejmu IX Kadencji. Do pierwszego czytania trafi na nim aż pięć obywatelskich projektów ustaw, w tym trzy wyjątkowo kontrowersyjne - pierwszy dotyczy zaostrzenia kompromisu aborcyjnego, zniesienia przesłanki o aborcji eugenicznej. Drugi projekt to inicjatywa środowisk narodowych "STOP 447" ws. ochronie własności RP przed roszczeniami środowisk żydowskich. Trzeci natomiast to projekt myśliwych, którzy domagają się zniesienia zakazu udziału dzieci w polowaniach.
Trudno nie widzieć w takiej kumulacji kontrowersyjnych projektów przesłanek politycznych, ale należy podkreślić że akurat w tym przypadku rządzący, których specjalnością jest przecież łamanie prawa, teraz tego prawa postanowili się kurczowo trzymać - wszystkie wyżej wymienione obywatelskie projekty (z wyjątkiem STOP447) muszą być poddane pod głosowanie do końca tego tygodnia, ten termin określa regulamin Sejmu.
Nie ma jednak wątpliwości, że dla PiS obecny czas na procedowanie kontrowersyjnych ustaw jest bardzo korzystny i wygodny - w kraju mamy stan epidemii, protestowanie, gromadzenie się jest zakazane, wszyscy martwią się o swoje zdrowie i pracę, zdecydowanie mniej interesują się polityką. Poprzez medialne nałożenie się na siebie tych ustaw, PiS zminimalizuje straty wizerunkowe spowodowane podjętymi
źródło: comment_1586892240eyB0jhBqQemBEfcfNS4wwL.jpg
Pobierz