Taka historyjka z niedawna mi się przypomniała. Pewnego dnia poczułam silną potrzebę postrzelania i zabijania. Włączyłam CSGO i połączyłam się randomowo. Gram w to bardzo rzadko więc początek był w moim wykonaniu bardzo kiepski.
@gram_w_mahjonga: nie sluchaj co ci ludzie mowia, rob po swojemu az w koncu sie wprawisz. Ja zaczynalam od sliver II a teraz juz gold nova I, powoli ale zawsze do przodu :) i uodpornij sie na komentarze typu can i fuck you babe you so hot. Eewww