Stoję sobie w kolejce do kasy w biedronce, a przedemną jakiś chłopak kupuje piwa i coś do jedzenia. Jako, że wyglądał na młodego to wywiązał się taki dialog:
K: Poproszę dowód
Ch: Ja mam 25 lat
K: Dobrze, ale prosiłam o jakiś dowód.
Ch: Nie mam przy sobie, ale od 5 lat jestem pełnoletni
K: No, ale nie wygląda Pan ma 25 lat
Ch: Proszę pani, ja kupuje mięso wołowe, gdybym miał
K: Poproszę dowód
Ch: Ja mam 25 lat
K: Dobrze, ale prosiłam o jakiś dowód.
Ch: Nie mam przy sobie, ale od 5 lat jestem pełnoletni
K: No, ale nie wygląda Pan ma 25 lat
Ch: Proszę pani, ja kupuje mięso wołowe, gdybym miał
Objawy: wymioty, osłabienie, gorączka 40stopni.
Nasz honzik rasy dachówka dwa dni temu zjadł chusteczek, ale po kilku godzinach ją zwymiotował, jednak co zjadl karmę to po chwili ją zwracał, wczoraj już całkiem był padnięty, u weta miał 40 gorączki, zagazowane jelitka, usg nic nie wykazało, test na Fip ujemny, dostał zastrzyki u kroplowke, dziś jedzie na drugą. Lekarz nie wie co to może być. Jest osłabiony i nie chce