facefear
facefear
Ostatnio na głównej przewinął się nagłówek, coś w stylu "czy uważasz, że społeczność wykopu jest toksyczna". Od razu pomyślałem o tagu #przegryw i o jego niewidocznej na pierwszy rzut funkcji, którą jest odwracanie uwagi od problemów mężczyzn. Niby mamy XXI wiek, ale bycie facetem i nieradzenie sobie z jakąkolwiek kwestią egzystencji postrzegane jest jako przegrana. Bardzo mi przykro, z powodu tych wszystkich, którzy uwierzyli w tę narrację. Gdzieś słyszałem, że nawet 80%
- Jawytymyoni
- konto usunięte
- FordMustang66
Jakas głupia pipa, a Ty przeżywasz
Naprawdę nie ma po czym