Fabia500
Usilnie poszukuję filmu czarno-białego anglojęzycznego z lat 50-60 tych (?), którego nie znam tytułu.To dramat sądowy, podczas którego zeznaje mąż kobiety ciężarnej, która jadąc do szpitala na poród potrąciła motocyklistę na jakimś skrzyżowaniu. Dopiero na końcu filmu wychodzi na jaw, że kierowcą samochodu była ta ciężarna...Świadkowie wypadku zeznają bardzo różnie i nie zawsze zgodnie z prawdą. Sprzeczności w ich zeznaniach są główną treścią tego filmu.Mam nadzieję, że nie poprzekręcałam faktów. Może mi