2 lata zabawy w nofap Przez ostatnie 2/2,5 roku byłem aktywnym uczestnikiem ruchu #nofap. W ciągu tego czasu wszedłem na stronuy porno 3 albo 4 razy i spałowałem wiplera ok 20-30 razy. Na ostatniej sesji porno jaką miałem nie zwaliłem konia, bo po prostu nie mogłem wytrzymać z zażenowania i nudów jakie wywoływało u mnie porno. Każde takie same, nic ciekawego. Osobiście promuję styl życia w którym spuszczam się tylko podczas
@LewackiKrul: ziomek, ktos kto nie jest uzalezniony od porno nie zrozumie tego ani przestanie ogladania na niego tak nie zadziala. dla alkoholika zaprzestanie picia zmieni jego zycie. dla mnie co lubio sobie wypic czasem ale nie jest pijakiem odstawienie szklanki nie zrobi roznicy. o to chodzi
Przez ostatnie 2/2,5 roku byłem aktywnym uczestnikiem ruchu #nofap. W ciągu tego czasu wszedłem na stronuy porno 3 albo 4 razy i spałowałem wiplera ok 20-30 razy. Na ostatniej sesji porno jaką miałem nie zwaliłem konia, bo po prostu nie mogłem wytrzymać z zażenowania i nudów jakie wywoływało u mnie porno. Każde takie same, nic ciekawego.
Osobiście promuję styl życia w którym spuszczam się tylko podczas