@DupaPseudonim: zamówiłem ostatnio kawę, nie pamiętam ile kosztowała i nie chcę skłamać ale wcale nie mało i gość przynosi mi rozumiesz kawę w naparstku, pytam go: - co to jest? - zamawiał pan kawę - tak ale chciałem się napić a nie spróbować
Później coś gadał jeszcze że nie może mi normalnej zrobić bo to z maszyny, maszyna tak ustawiona i dupa. Drogo chcą za kawę i mało jej dawają.
wszelkie przywiązanie jest koniec końców źródłem spermy. szczęśliwi, po tysiąckroć szczęśliwi, którzy obywają się bez niej. samotny nie spuszcza się na nikogo, nikt też nie spuszcza się na niego. niech ten, kto nie chce soermić, kto czuje trwogę przed spermą, uwalnia się od ludzi. -Emil Cioran
Podobno w lubuskiem jest taka tradycja że co 3 lata wynosi się ze wsi losowego noworodka na pole kapusty i #!$%@? go kijem aż zaczyna przypominać papkę i jęczeć jak pies potem takiego zastuja zanoszą do znachora i leczą żeby się całe życie męczyl z nieodwracalnymi zmianami w mózgu W zasadzie nie wiadomo czemu tak się robi ale takie dzieciaki są później spotykane w zakładach psychiatrycznych po całej Polsce bo chodzą pod