To uczucie gdy laska sama Cie podrywała. Kosiła niczym brzytwa zboże. Były 3 spotkania. Dwa u ciebie w domu. I na 3 spotkaniu po grilu u ciebie na kwadracie sama cie pocałowała. Nie wyruchaleś jej. I ona tydzień później nawiązuje znajomość z innym typem. I robi ci ghosting na ryj. Wczoraj wchodzę na insta na relacje jej koleżanki. A tam ona z tym typkiem, koleżanka i jej boyem. Razem w czwórke. Minęło
@Tichy: potem ją pocałowałem. Raz. Potem drugi na parkingu tak mocniej. I ja odchodne złapała mnie za klate. Ale 3 dni później już nie chciała się spotkac.
@Makak87: jak zapytałem jej czy się spotkamy. A ona ze nie ma ochoty ani w przyszłym tygodniu ani w ogóle. Więc pytam jej. Co było nie tak, a ona ze nie mieliśmy nawet o czym rozmawiać brak wspólnych tematów. I pisze jej że myślałem że pocałunek coś znaczył. A ona ze to był błąd wybacz
@Makak87: przecież na tym grilu. Pytam gdzie jest WC a ona ze mi pokaże gdzie. I poczeka na mnie przed drzwiami. Wychodzę. A ona zatrzymuje się. Wpadam na nią. W taki sposób bym objął ja w biodrach lub tali.
@Tichy: aha nie zaiskrzyło. Ale sama mnie pocałowała. Noga o nogę pod stołem na grillu. I co chwilę tylko się zatrzymywała. Żebym ją objął w tali i łapał za biodra.
@Tichy: pewnie tamten ją wyruchał. Bo po tygodniu po tym jak nawiązała z nim znajomość. Nawiązała znajomość z jego siostra. Dobra c--j jej w dupe. Śmieci same się wynosiły
@hadrian3: dokładnie tak. To był błąd, że zaprosiłem ją do siebie. Powinniśmy się spotykać na neutralnym gruncie i tyle. A ty 2 spotkanie a ona już mi drogę zachodzi co bym ją objął i złapał w tali u mnie na mieszkaniu.
Bo mnie boli to odrzucenie. I sobie z tym nie mogę poradzić. Mam depresję.