#anonimowemirkowyznania Kiedy to to piszę jest 22:30 ale muszę to gdzieś napisać żeby trochę rozładować emocje. Nic wielkiego, po prostu mogę po raz pierwszy w życiu oddychać swobodnie. Dostałem pracę 10k brutto. Jasne, co to jest dla programistów 15k. Ale ja jestem chłopem z #!$%@? nizin społecznych. Od kiedy pamiętam żyliśmy na granicy ubóstwa. Jeden zły miesiąc i nagle wszsytko zaczynało się sypać. Zepsuta lodówka, zepsuta pralka, natychmiast zamieniały się w problem
Kiedy to to piszę jest 22:30 ale muszę to gdzieś napisać żeby trochę rozładować emocje.
Nic wielkiego, po prostu mogę po raz pierwszy w życiu oddychać swobodnie.
Dostałem pracę 10k brutto.
Jasne, co to jest dla programistów 15k. Ale ja jestem chłopem z #!$%@? nizin społecznych. Od kiedy pamiętam żyliśmy na granicy ubóstwa. Jeden zły miesiąc i nagle wszsytko zaczynało się sypać. Zepsuta lodówka, zepsuta pralka, natychmiast zamieniały się w problem