Cmentarze mają w sobie coś przerażającego. Gdy je odwiedzam to zawsze chodzę sobie między grobami, z ciekawości zerkając na nazwiska i daty śmierci. Przy większości z nich nie odczuwam żadnych emocji, ot Kowalski, Jarocka, Wiśniewski.. serce zabije minimalnie szybciej na widok świeżych grobów, pełnych kwiatów i wiązanek, a także grobów małych dzieci. Jednak najbardziej poruszają mnie stare groby, tak stare, że sięgają aż XIX wieku. Dlaczego? Odpowiedź jest bardzo prosta. Ci ludzie
@Bajkopisarz: Skoroś się tak zamyślił nad grobem z XIX wieku, to popatrz sobie na żywe, kolorowe codzienne sceny z tamtej epoki. Oni wszyscy już nie żyją. Nawet dzieci.
Aż przyjemnie posłuchać (poczytać) kogoś mądrego.