Tak sobie myślę że najpiękniejsza i najdoskonalsza relacja to przyjaźń między mężczyznami. O ile taka ma miejsce nie buduje się ona na fundamencie seksualnych zwierzęcych instynktów a na wspólnych zainteresowaniach, odpowiednim charakterze czyli na tym czym w teorii jest właśnie miłość. Zawsze np. na filmach wojennych płakałem jak widziałem takie sytuacje, nie wzruszały mnie natomiast obrazy heteroseksualnych relacji skonstruowanych na złudnych altruistycznych pobudkach. Mówiąc inaczej mężczyzna pomaga kobiecie tylko dlatego bo ma