Zremasterować i będzie w sumie średni kawałek, chociaż pewnie komuś się spodoba. Na pewno ściszyłbym ten nieudolnie wzorowany na analog basik i zgłośnił perkusję o ile można to tak nazwać. Myślę że ten koleś i tak jeszcze się wyrobi, o ile przestanie grać na żywo na jakichś padzikach i zechce mu się coś elegancko wyprodukować poświęcając na jeden kawałek niejednokrotnie kilka tygodni i więcej.
Komentarze (2)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora