Kiedyś gdy jeździłem jeszcze komunikacją miejską po Wrocławiu to miałem wrażenie, jakby ludzie, z którymi dzieliłem wątpliwą przyjemność przejażdżki, nie używali mydła w kąpieli. W sumie niektórzy chyba nawet wody nie używali.
@siwy: Mam taką familię parę pięter pod sobą... Czasem, kiedy jestem zmuszony przejechać się z nimi windą to mam wrażenie, że oni to w wannie cały rok karpia na święta trzymają, a łazienkę to oglądają jak jakąś w telewizji pokażą.
@porBorewicz07: Daj mu spokój. Wykasuj ten krytyczny komentarz i daj plusa. To jeden z trolli ze Szkła kontakowego, który próbuje wyjść z niedzielnej traumy i zaczyna od nowa rozśmieszanie gawiedzi. Więcej współczucia.
@elnoche: brawo, bravissimo, plus dla ciebie figlarzu
Komentarze (5)
najlepsze
Kiedy mogła udać człeka,
Widząc panią raz w kąpieli,
Wlazła pod stół - cicho czeka.
Pani wyszła, drzwi zamknęła;
Małpa figlarz - nuż do dzieła!
Wziąwszy pański czepek ranny,
Prześcieradło
I zwierciadło -
Szust! Do wanny.
Dalej kurki kręcić żwawo!
W lewo, w prawo,
Z dołu, z góry,
Aż się ukrop puścił z rury.
Ciepło - miło - niebo - raj!
Małpa myśli: "W to mi graj!"
@elnoche: brawo, bravissimo, plus dla ciebie figlarzu
@porBorewicz07: ;)