Zmarł Jan "Ptaszyn" Wróblewski, muzyk jazzowy. Grał u boku Armstronga.
Prowadził w radiu audycję "Trzy kwadranse jazzu". Nie każdy wie, skąd się wziął jego pseudonim. Od jakiegoś czasu bez żony się nie ruszał. Przyczepił się do mnie parę lat temu stawonóg. Wyciągnął ciężkie działa, ale lekarze, przy pewnych akceptowalnych stratach, odparli go, choć to on przeważał".
CoperNick z- #
- #
- #
- #
- 0
- Odpowiedz