Niech fakty zatańczą. Ciąg dalszy sprawy molestowania seksualnego M. Kąckiego

Przez lata w środowisku dziennikarskim podnoszony pod niebiosa. Co najmniej od tekstów o s--s aferze w Samoobronie (główni oskarżani przez Kąckiego bez wyroków... Czy rzeczywiście robili co im zarzucał?). Dziś naczelni pochlebcy Kąckiego pokrętnie tłumaczą się z wcześniejszych postaw.

[grimhzr]

zakop za paywall

[Poludnik20]

Fromalnym warunkiem przyjęcia do pracy w zawodzie dziennikara powinno być posiadanie wyższego wykształcenia i to magisterium. Niepisana: pochodzenie z dużego miasta i posaidania własnościowego mieszkania w mieście w którym się pracuje. Zawód zaufania publicznego wymaga stablności ekonomicznej i od niej wprost zależnej emocjonalnej. A nie obmychnioły, sensaci chwytający się wszystkiego byle zaistnieć.

[autotldr]

To najlepszy tl;dr, jaki mogłem zrobić, oryginał zmniejszony o 65% (jestem botem)

Nazajutrz odsądzano go od czci i wiary Opublikowana w piątek 5 stycznia br. spowiedź reportera Gazety Wyborczej Marcina Kąckiego Moje dziennikarstwo, a-----l, nieudane terapie, kobiety źle kochane, zaniedbane córki i strach przed świtem zachwyciła wiele osób.

Kącki napisał o swoim życiu w cieniu śmierci starszego brata, przyznawał się do alkoholizmu i krzywdzenia kobiet.

Twierdził,