ostatnio na chyba biznesowym tefałenie jakiś kretyn, wieli ekonomista powiedział, że jeśli nie przyjmiemy Euro to zostaniemy w ogonie jak takie kraje jak Irlandia, Grecja, czy Portugalia. szkoda, że pan młody wykształcony z wielkiego miasta zapomniał, że wszystkie te kraje są w strefie Euro.
Spokojnie unia zrobi referendum albo dwa może nawet trzy. Będą na okrągło prać ludziom w głowach aż w końcu dopną swego. Jedyna nadzieja że przyjdzie kryzys i euro przestanie istnieć.
@Cymes: bardziej by pasowało "nie gęsią walutę mają" bo ten tekst w oryginale odnosi się do tego, że Polacy mówią własnym językiem, a nie gęsim, a nie, że nie są gęsiami.
@Micjur: a mnie się pytali, czy sobie radze. to odpowiedziałem, ze tak (bo bałem sie ze urzędnik bedzie chciał o mnie dbać), ale moze to wykorzystali do badań nad: sytuacja gospodarcza, a samopoczucie obywateli :)
"Polacy zdecydowali w referendum o wejściu do unii europejskiej, zatem wyrazili również chęć przyjęcia wspólnej waluty. Bądźmy poważni i szanujmy czas Polaków."
Nie takie rzeczy już mówiono z wyuczoną życzliwością na twarzy.
A nie jest przypadkowo tak, że wchodząc do Unii zgodziliśmy się na warunki traktatu z Maastricht i musimy przyjąć Euro (oczywiście, kiedy spadnie nam inflacja, zatka się dziura budżetowa itd.)?
Kto czasem jeździ poza Europę i Stany wie doskonale, jak strasznie skaczą kursy rzadkich walut przez to że nie ma bezpośredniej relacji między nimi a złotówką. Banki zarabiają krocie na wymianie (np. przy wypłacie z konta), bo najpierw złotówki zamieniają na dolary/euro, a dopiero potem np. na jeny. Pobierając sobie oczywiście podwójną prowizję.
Zdaję sobie sprawę z tego, że fajnie jest mieć własną walutę, ale dla mnie osobiście wprowadzenie euro byłoby zbawieniem.
@aleatoria: OK, ale niestety wady przyjęcia euro przerastają zalety co nie zmienia faktu, że one istnieją. Ponadto "skakanie" waluty może być również zbawienne biorąc pod uwagę całą gospodarkę, a nie tylko Twój pojedynczy interes. Sondaże i tak nie mają żadnego znaczenia skoro Tusk co raz głośniej domaga się dopłacania przez nas do strefy euro mimo, iż nawet w niej nie jesteśmy.
Komentarze (50)
najlepsze
Kogoś z Was o coś pytali kiedyś?
"Polacy zdecydowali w referendum o wejściu do unii europejskiej, zatem wyrazili również chęć przyjęcia wspólnej waluty. Bądźmy poważni i szanujmy czas Polaków."
Nie takie rzeczy już mówiono z wyuczoną życzliwością na twarzy.
Komentarz usunięty przez moderatora
zgodziliśmy się przyjąć euro ale nigdzie nie podaliśmy daty
moja prywatnie preferowana to 2372 wraz z wejściem do służby USS Enterprise (NCC-1701-E)
Komentarz usunięty przez moderatora
Zdaję sobie sprawę z tego, że fajnie jest mieć własną walutę, ale dla mnie osobiście wprowadzenie euro byłoby zbawieniem.