Działacz Lewicy wygrywa z Kanthakiem, ten zapowiada apelację. W tle...
Zapadł wyrok w sprawie o zniesławienie wytoczonej przez Jana Kanthaka Michałowi Kowalówce. Działacz Lewicy napisał na Twitterze, że poseł Solidarnej Polski w przeszłości złożył mu propozycję seksu oralnego w toalecie jednego z krakowskich klubów. Sąd uznał Kowalówkę za niewinnego.
Emigrant1 z- #
- #
- #
- #
- #
- 4
- Odpowiedz
Komentarze (4)
najlepsze
Czyli jakiś wiarygodny świadek chadzał z nimi do toalety?
No dość dziwny ten wyrok. Czyli co, można o dowolnym polityku publicznie skłamać że np. proponował "obciągnięcie" i to nie podlega karze?
A, wyrok nie jest prawomocny i Kanthak zapowiada odwołanie.