Bo debile od marketingu jak jeden mąż ubzurały sobie, że teraz mainstremem będą gry casual. NA SZCZĘŚCIE, choć na marginesie, to jednak powstają jeszcze ambitne gry w stylu Fallouta.
@Bartholomew: dokladnie -o ile moge sie zgodzic ze gry jak bioshock czy masseffect maja elementy emocji i konsekwencji decyzji co wzbogaca rozgrywke to wprowadzanie realizmu przez obowiazkowe mycie zebow i robienie kupy w grach jest grubym przegieciem
Cóż... dzisiejsze gry to w sumie nic tylko piracić, niż kupować oryginały i nie dziwię się skali piractwa. Jeżeli za 6 godzin rozrywki mam zapłacić np. 120 złotych, to "każdy wie co wolę". Przykładem arcydurnoty w tworzeniu gier są 3 ostatnie części Call of Duty oraz Medal of Honor.
Ostatnie 3 cody jak kiedyś była grafika pięknie to opisująca - linia prosta z paroma cutscenkami. MoH to największy bug i niedoróba ostatnich
david cage niedługo każe nazywac się mesjaszem... jasne, heavy rain jest fajny i oryginalny jak na grę ale jesli chodzi o granie na uczuciach, fabułe i kreacje postaci nie dorasta do pięt filmom takim jak 'siedem', '2001: odyseja kosmiczna' czy nawet 'łowca androidów' i mówienie o nim jako nowej jakości w świecie gier jest dużym nieporozumieniem. dobrze że takie gry powstają - też nie lubię kolejnych, taśmowo klepanych gier urągających inteligencji gracza
Komentarze (15)
najlepsze
Ostatnie 3 cody jak kiedyś była grafika pięknie to opisująca - linia prosta z paroma cutscenkami. MoH to największy bug i niedoróba ostatnich