10 lat temu mój pies miał taką zabawkę, butelkę się wkręcało i jak brakło wody w misce to pies wciskał łapą i woda leciała do miski, ale pies robił to tak nieudolnie, że wciskał nawet jak miał wodę i wszystko wylewało się z miski, a pies lubił pić z podłogi.
@barteq_g: Niekoniecznie. Normalnie gdy otwieramy butelkę gaz się ulatnia, tu jednak zostaje w butelce. Ciśnienie plus małe ściśnięcie jej powinno załatwić sprawę.
Komentarze (99)
najlepsze
W sumie nawiązując do tytułu wykopu nasuwa mi się pytanie: co jest trudnego w normalnym nalaniu napoju? ;-)
cena - bezcenne