"Muskularny liberalizm" batem na radykałów
Od od imigrantów przybywających na Wyspy Brytyjskie będzie się bezwzględnie wymagać znajomości języka angielskiego oraz poszanowania liberalnych wartości, takich jak równość, wolność wypowiedzi czy prawa kobiet. Tak brzmią zasady nowej polityki imigracyjnej i integracyjnej wyłożone...
smieszny z- #
- #
- #
- #
- 70
Komentarze (70)
najlepsze
ta, jasne.
Eee...i to jest ta "muskularność"? Obcięcie dotacji? Oczywiście, dobre i to, ale "muskularny liberalizm" jakoś skojarzył mi się z mocniejszymi działaniami. To znaczy że takie stowarzyszenia nadal mogą głosić, że kobieta jest gorsza niż pies i wzywać do mordów chrześcijan, a nie zostaną za to ukarani inaczej niż
Jako polak, wcale nie cieszę się, że wymagają znajomości języka angielskiego, bo gdzie miałem się go nauczyć, w szkole? Wiadomo, że by poznać język, trzeba w nim mówić na codzień...
". Premier ostrzegł muzułmańskie stowarzyszenia, że jeśli nie będą szanować praw kobiet i promować integracji, nie będą mogły liczyć na żadne dotacje z budżetu państwa."
Dają kasę