@lampart81: Nie wiem jak ty ale ja mam w kuchni kilka noży dłuższych niż 8cm. Tasak zresztą też mam. I jak mi się zniszczy to co? jak mam sobie nowy przynieść ze sklepu? Do urzędasa pójść i poprosić o zezwolenie? A może przywiązać sznurkiem i ciągnąć za sobą po chodniku bo to już nie jest noszenie?
@JesterRaiin: "Nikt ci nie będzie robił koło pióra gdy kupisz sobie noże kuchenne wpakujesz do torby z zakupami i zaniesiesz na chałupę." No i właśnie to jest przykład stosowania prawa "po uważaniu". Jeżeli ma być ZAKAZ NOSZENIA NOŻY, to albo jest albo go nie ma. A nie tak, że jak jasnie pan policjant uzna, że wolno, to wolno, a jak uzna że nie wolno, to nie wolno...
Gdy byłem dzieckiem ja i praktycznie wszyscy moi koledzy nosili noże - najczęściej harcerskie finki i służyły nam one do zabawy np. do gry w statki lub państwa - dla tych co tego nie znają niech sprawdzą: http://printo.republika.pl/warszawa/leksykon_gry_i_zabawy.htm . Nikomu nie przychodziło do głowy, żeby kogoś dźgać tym nożem! Niestety zmieniła się mentalność i zakazy nic tu nie zmienią. Najpierw zakażemy noży, potem śrubokrętów, młotków, a d!%##e zawsze znajdą jakieś nowe narzędzie
Marny tekst... Argument z WB- dobry,treściwy. Ale odpowiedź samego autora beznadziejna... bo tak i już- nie uzasadnia, język pyskaty. Jestem oczywiście w tej kwestii liberałem, im mniej nakazów i zakazów tym lepiej, wolnośc sama w sobie powinna byc uzasadnieniem, ale myślę że można by to lepiej napisac, wypowiedź do mnie nie trafia.
Nie noszę i nie mam zamiaru nosić noża na co dzień, ale jestem przeciwny takim durnym przepisom, gdyż stwarzają one pole do nadużyć ze strony władzy. Zakaz noszenia noży oznacza m.in., że jeżeli kupie nóż w sklepie to nie mogę go zanieść do domu. Albo nie mogę mieć ze sobą noża jadąc na wycieczkę w góry, gdzie nóż może mi się bardzo przydać. Oczywiście zwolennik takiego zakazu powie, że jeżeli złapie mnie
Niech się wypatroszą naćpani tymi kosami najlepiej to spokój będzie! Mandat za noszenie noża przy sobie? A może chcę se zrobić kanapeczke wieczorem i bułeczkę posmarować masełkiem?
Zastanawia mnie na jakiej zasadzie będzie można nabyć nóż do kuchni czy po prostu do domu. Przecież ze sklepu do domu trzeba pokonać pewną odległość. Wiec jak to dziala np w anglii skad wiedza ze ktos sobie paraduje tak o a kto dopiero wrocil ze sklepu czy przenosci z Domu a do domu b?
Komentarze (198)
najlepsze
Dlatego pomysł tego zakazu