Najbardziej przypomina Fakt. Nie mówię tu o materiałach dot. katastrofy - bo tych na głównej jest mało, zaledwie 2, po 20 wykopów na głowę - ale kwestie "polityczne" zwykle sa opatrywane fakciarskim, stronniczym - i często oderwanym od rzeczywistości - komentarzem.
"RAPORT Z KATASTROFY" - neutralny tytuł, jak najbardziej OK.
"Rosjanie oskarżają: Generał Błasik był pijany" - Ja nie wiem jak można to tak interpretować Po 1. nie oskarżają nikogo, tylko stwierdzili, że w jego krwi był alkohol. Po 2. nie mówili też "że był pijany". Po 3. nie chciałbym być na miejscu rodziny generała - takie coś to tylko dodatkowe cierpienie dla nich. I jeszcze na dole "Edmund Klich: To kłamstwo"
Błasik był pijany ? 0,6 promila alkoholu we krwi to zaledwie drink.
Wypicie drinka w samolocie to nic nadzwyczajnego, to wchodzi w skład menu - nawet w przypadku samolotów rządowych.
Szukanie sensacji na siłe i nie mam tu na myśli konkretnie Super Expressu, ale wielu innych mediów gdzie głównie o tym fakcie się wspomina. W SE akurat przytoczenie i wyboldowanie "pijaństwa" generała mnie nie dziwi.
@suckinsyn: Masz rację, tylko chciałbym uściślić jedną rzecz: wiele osób nie zdaje sobie sprawy jak ilość wypitego alkoholu przekłada się na jego stężenie na krwi. Niektórzy myślą, że po jednym piwie mają koło promila, co jest bzdurą.
Więc powiedzmy uczciwie, jeżeli miał te 0,6 promila to wypił z 100-130ml wódki, troszkę więcej niż drinka.
Punkt dla GW. Serio. I punkt dla Wykopu, bo nagłówki podobnie neutralnie. Cieszy mnie, że prawicowo-liberalny Wykop potrafił zachować taki sam dystans do tematu, jak lewicowo-reżimowa GW. Że można na moment odłożyć politykę, idiotyczne sympatie dla klaunów z różnych partii i pogadać o konkretach. Mnie osobiście interesuje ta sprawa, bo interesują mnie same katastrofy, w tym lotnicze. Znaczy się nie w chory sposób, ale ciekawi mnie jak teoretycznie niemożliwe rzeczy jednak się
Komentarze (27)
najlepsze
"Rosjanie oskarżają: Generał Błasik był pijany" - Ja nie wiem jak można to tak interpretować Po 1. nie oskarżają nikogo, tylko stwierdzili, że w jego krwi był alkohol. Po 2. nie mówili też "że był pijany". Po 3. nie chciałbym być na miejscu rodziny generała - takie coś to tylko dodatkowe cierpienie dla nich. I jeszcze na dole "Edmund Klich: To kłamstwo"
Wypicie drinka w samolocie to nic nadzwyczajnego, to wchodzi w skład menu - nawet w przypadku samolotów rządowych.
Szukanie sensacji na siłe i nie mam tu na myśli konkretnie Super Expressu, ale wielu innych mediów gdzie głównie o tym fakcie się wspomina. W SE akurat przytoczenie i wyboldowanie "pijaństwa" generała mnie nie dziwi.
Ja mam tylko nadzieję, że dowódca Sił Powietrznych Rzeczypospolitej Polskiej nie pił, bo nie lubi latać...
Więc powiedzmy uczciwie, jeżeli miał te 0,6 promila to wypił z 100-130ml wódki, troszkę więcej niż drinka.