Nie byłoby tego problemu, jakby stosowano terminologię „black-skinned” (jako przymiotnik określający kolor skóry osoby), a nie po prostu „Black” (jako rzeczownik, jeden wyraz określający człowieka), swoją drogą jeszcze 20 lat temu takie określenie było uważane za rasistowskie.
Zdegradowano ludzi do skrajnego koloru skóry i teraz pojawiła się masa problemów z terminami. Ktoś to solidnie zaplanował by teraz siać zamęt w świecie, by tylko wk***ić ludzi, by móc walczyć z „rasizmem”.
Komentarze (223)
najlepsze
Zdegradowano ludzi do skrajnego koloru skóry i teraz pojawiła się masa problemów z terminami. Ktoś to solidnie zaplanował by teraz siać zamęt w świecie, by tylko wk***ić ludzi, by móc walczyć z „rasizmem”.