Kupiłem Corollę za 250 zł. Jest w zadziwiająco dobrym stanie. | Moto Pod...
Chociaż słowo kupiłem, jest tutaj lekko nadużyte. 250 zł, które zapłaciłem za ten samochód to bardziej forma rozliczenia za koszty ściągnięcia auta ze Śląska do Warszawy. Poznajcie nowe auto w redakcji – Toyotę Corollę V (E8) 1.8 D.
stopaotestuje z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 17
- Odpowiedz
Komentarze (17)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora