Byłem niedawno na spotkaniu z nim, niezły śmieszek. Chodził po sali, przysiadał się do duperek i mówił: - Cześć, jestem Olek, zrobimy sobie zdjęcie? I cykał selfiacza xD
@Iudex: Byłem na tym samym spotkaniu co ty. Odniosłem trochę inne wrażenie. Mi to wyglądało na niezwykłą pewność siebie, robienie show w stylu amerykańskim nakręcanie własnej marki. Odniosłem wrażenie że jest to człowiek niezwykle pewny siebie który jak po sznurku dąży do wyznaczonego celu nie patrząc na to co się dzieje z boku. Wydaje mi się że on lubi także błyszczeć wśród ludzi, zwracać na siebie uwagę jak największej liczby osób. Prelekcje trwały 3 dni występowało co najmniej 100 ludzi a on jako chyba jedyny wyszedł z tego miejsca które prelegent miał wyznaczone (za plecami widowni, tylko kamera skierowana na mówce) podszedł do telebimu i skupiał na sobie wzrok 4 000 ludzi. Nie potrafi ustać w miejscu cały czas macha rękami, szybko gestykuluje. Cały czas szybko się porusza i chyba przez te 30 min nie zatrzymał się nawet na 10 s. Gdy puszczał filmy ze swojej wyprawy zaczął podchodzić do ludzi i sam sobie z nimi robił zdjęcia
Gdy pan Doba miał odebrać prestiżową nagrodę podróżnika roku 2015 od National Geographic Society to, z racji tego, że po angielsku zbyntio nie mówi, organizatorzy poprosili go by wyszedł na scenę i po prostu powiedział 'senk ju very mucz' na co ten wyszedł i do mikrofonu rzekł: "Polacy nie gęsi, swój język mają." do elegancko ubranych gości w garniturach, samemu będąc w zwykłych dżinsach i codzienny ubraniu XD
@grzegorzLHT: Tu to chyba antyniemieckizm. No wiesz, Niemce niewolniki, my robimy, co chcemy. Niżej jest kawał o Polaku, Rusku i Niemcu w podobnym klimacie. Pan lubi iść pod włos. :)
@NRUBD1CA: Większość życia spędził w kajaku albo w czterech ścianach planując kolejne wyprawy lub ćwicząc do nich. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że zobaczył gościa (Gajowego) w tv ubranego w garnitur mówiącego o szczęśliwym kraju... i dał się nabrać jak duży procent ludu. Pozdrawiam i miłego dnia !
Komentarze (50)
najlepsze
facet nawet ocean kajakiem przepłynie, zeby tylko nie słuchac marudzenia żony w domu ;)
- Cześć, jestem Olek, zrobimy sobie zdjęcie?
I cykał selfiacza xD
Odniosłem wrażenie że jest to człowiek niezwykle pewny siebie który jak po sznurku dąży do wyznaczonego celu nie patrząc na to co się dzieje z boku.
Wydaje mi się że on lubi także błyszczeć wśród ludzi, zwracać na siebie uwagę jak największej liczby osób.
Prelekcje trwały 3 dni występowało co najmniej 100 ludzi a on jako chyba jedyny wyszedł z tego miejsca które prelegent miał wyznaczone (za plecami widowni, tylko kamera skierowana na mówce) podszedł do telebimu i skupiał na sobie wzrok 4 000 ludzi. Nie potrafi ustać w miejscu cały czas macha rękami, szybko gestykuluje.
Cały czas szybko się porusza i chyba przez te 30 min nie zatrzymał się nawet na 10 s.
Gdy puszczał filmy ze swojej wyprawy zaczął podchodzić do ludzi i sam sobie z nimi robił zdjęcia
"Polacy nie gęsi, swój język mają."
do elegancko ubranych gości w garniturach, samemu będąc w zwykłych dżinsach i codzienny ubraniu XD
Gość kozak.
Komentarz usunięty przez moderatora