"Miasto Lwów nie dla polskich panów" Marsz pod antypolskimi hasłami na Ukrainie
Kilkaset osób przeszło w niedzielę ulicami Lwowa na zachodzie Ukrainy w marszu upamiętniającym rocznicę śmierci dowódcy Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) Romana Szuchewycza. Akcja odbyła się pod antypolskimi hasłami - doniosły lokalne media.
darosoldier z- #
- #
- #
- #
- #
- 314
- Odpowiedz
Komentarze (314)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Szkoda tylko normalnych Ukraińców, mało się mówi o tym ale banderowcy optowali również za zabijaniem Ukraińców jeżeli ci ich nie popierali albo popierali ale nie chcieli mordować. Gdy dać Banderze dojść do władzy to pobiłby na głowę Saloth Sar w rozwalaniu własnych ziomków.
Przy cytacie proponuję zwrócić uwagę na słowoczęsto oraz lub
Wszystko wrzucasz do jednego worka, na tej zasadzie mogę powiedzieć że każdy lewicowiec do zwyrodnialec i gwałciciel bo Beria i jego wołga.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
A w Polsce gospodarzem jest Polak.
A Europa nie dla banderowskiej swołoczy.
Mam dobrą wiadomość: Lwów nie leży na terytorium Polski,
Komentarz usunięty przez moderatora
"Niepodległa Ukraina zapowiadała się jako gospodarcza i polityczna filia Niemiec.Plan ukraiński tedy był sposobem zadania potężnego ciosu jednocześnie Rosji i Polsce.
Niepodległa Ukraina byłaby państwem, w którym dominowałyby wpływy niemieckie. Tak by było nie tylko dlatego, że dzisiaj działacze ukraińscy konspirują z Niemcami i mają ich poparcie; i nie tylko dlatego, że o tym marzą Niemcy i że mają na obszarze ukraińskim Niemców i Żydów, którzy byliby dla nich oparciem;
Coś czuję że latają tam przerywy którzy nie mają perspektyw do wyjazdu na polski zmywak.