Koledzy polecą coś do wiercenia w stali utwardzanej na budowie? wielkość otworu 5-6mm - standartowe wiertła din 338 kobaltowe nie dają rady nawet z pastą chłodzącą
Używałem ich kiedyś i muszę powiedzieć, że są bardzo dobre. Trzeba tylko na czas zmieniać węglikowe końcówki, bo jak się przeciągnie i się wykruszy to posuw jest tak duży, że całe wiertło jest do wymiany. Ale parametry pozwalają wiercić kilka razy szybciej niż zwykłym hss i szybciej niż wiertłem płytkowym.
@birus Fajne #majsterkowanie ( ͡°͜ʖ͡°) Pewnie cały sprzęt, który mam w domu, nie jest wart jednego wiertła. A swoją drogą zastanawiałem się, czy to ma sens finansowo, takie wymiany końcówek, ale koledzy wyżej już wytłumaczyli, że w sumie tak.
@Fafnucek: no to teraz mozesz sobie powiedziec ze nie przeplaciles :D generalnie ceny tych narzedzi liczy sie w tysiacach. Dlatego robi sie wszystko aby w razie awarii nie uleglo zniszczeniu w calosci.
@marecki_l: u mnie niedawno kumpel na maszynie obok "załatwił" wytaczak za ponad 110k:) Ale za dwa dni przyszedł nowy, nawet za bardzo szefostwo nie marudziło. Mi samemu zdarzało się korzystać z wytaczaków za prawie 200k ale na szczęście zostawiałem po sobie całe. Najdroższy z jakim się zetknąłem to ok 300k, fi trzpienia 120 mm, długość ponad 2 metry oczywiście z komorą pochłaniającą drgania.
@birus: Takie treści nadają się na Mirko. To nie jest nic nowego. Tym bardziej innowacyjnego. Jak zobaczysz wymienne ostrza w głowicach to też wrzucisz na główna?
Komentarze (101)
najlepsze
A swoją drogą zastanawiałem się, czy to ma sens finansowo, takie wymiany końcówek, ale koledzy wyżej już wytłumaczyli, że w sumie tak.
To nie jest nic nowego. Tym bardziej innowacyjnego. Jak zobaczysz wymienne ostrza w głowicach to też wrzucisz na główna?