Assetto Corsa - Recenzja - Speed Zone
Rynek symulatorów wyścigowych od kilku lat ma się całkiem nieźle. Mamy różne tytuły jak RaceRoom, rFactor 2, iRacing o nieco innym podejściu i formie, mamy wreszcie Assetto Corsa. Gra nie jest nowa, bo ma już ponad 3 lata. Recenzja wydaje się więc może nieco nie na miejscu, jednak...
SpeedZone z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 8
- Odpowiedz
Komentarze (8)
najlepsze
Wykorzystuje on tylko swoją postać i nabiera ludzi na swój PR.
A potem Jausze się kłócą przez kretyna że PC jest realistyczniejsze niż wszystko, i kupują dla PC2 drogie kierownice :).
Ja uwielbiałem simy od samego początku kiedy jeszcze simem tego nazwać nie można było :)
od Test Drive/inne na c64 przez Stunt - człowiek marzył o lepszej grafice i fizyce.
Ale stary, ten gość czyli Ben Collins już ma na zawsze dla mnie dopisek Naciągacz i Naganiacz.
Kiedyś tak to strasznie nagonił jeszcze ludzi na PC1, zanim wszyła AC że się Janusze rzuciły.
Odpaliłem to coś, i przy swoim skillu w simach PC był takim czymś co udaje sima... nawet P1 na bruku nie był dla mnie problemem.
Wtedy powiedziałem sobie, oszuści, cisną ludziom śrubę aby