Paw-Nap Networks czyli nadciąga cenzura Internetu
Pawlak i Napieralski proponują "darmowy" Internet, który w istocie będzie opłacony z Twoich podatków. Kiełbasa wyborcza, czyli Państwowy Internet oznacza łatwą cenzurę sieci!
- #
- #
- #
- #
- 17
Pawlak i Napieralski proponują "darmowy" Internet, który w istocie będzie opłacony z Twoich podatków. Kiełbasa wyborcza, czyli Państwowy Internet oznacza łatwą cenzurę sieci!
Komentarze (17)
najlepsze
Jak dobrze pamiętam, to "państwowy internet" to miał być socjal dla biednych ludzi i miał osiągać zabójcze prędkości rzędu nawet 256kbps - oczywiście przy tak zawrotnych prędkościach na pewno wygryzie wszystkie komercyjne oferty dające 8 razy tyle za 30-40zł.
Co do kwestii technicznych nawet nie skomentuję, bo po przeczytaniu tego zdania: Wie Pan co
Po pierwsze to nie jest żadna konkurencja dla komercyjnych ISP - zresztą łatwo się o tym przekonać na przykładzie miast udostępniających takie lub zbliżone rozwiązania - po pierwsze w żaden sposób nie są w stanie
Inna sprawa, że pewnie weźmiecie mnie za nienormalną, że myślę, że on może wygrać. Otóż nie! Co miałoby pokazywać, że nie wygra? Sondaże? kto rozsądny w nie wierzy?