Film o dziwo lepszy od książki. A to dlatego, że krócej trwa ;)
A sam cykl to infantylny do porzygania gniot, wszytko tam kuleje i język i konstrukcja. Oryginalnością też toto nie grzeszy. Tzn, tylko opakowanie jest inne a szkielet ten sam oklepany.
Tylko ktoś kto albo nie czyta wcale, albo mało albo straszne gnioty, może się tą sagą zachwycać.
@simba: ale matrixa w to nie musiałeś mieszać, pierwsza część naprawde jest naprawde świetna i ma w sobie, że tak powiem pewną głębie :) co do reszty to - efekciarskie, ale mozna obejrzeć :)
Nigdy nie miałem zamiaru brać się za tę gównianą "powieść". Wystarczy że widzę jak niestabilne emocjonalnie małolaty się nią podniecają i już mam dość.
Chodzę do gimnazjum i żadna dziewczyna z mojej klasy o czymś takim jak "Zmierzch" nie słyszała. To jest może popularne w Ameryce. Wygląda na to, że za bardzo identyfikujecie się z hołotą z 4chana, która osstro po tym jedzie ;)
Komentarze (20)
najlepsze
A sam cykl to infantylny do porzygania gniot, wszytko tam kuleje i język i konstrukcja. Oryginalnością też toto nie grzeszy. Tzn, tylko opakowanie jest inne a szkielet ten sam oklepany.
Tylko ktoś kto albo nie czyta wcale, albo mało albo straszne gnioty, może się tą sagą zachwycać.
Widać
Komentarz usunięty przez autora
Wszystkie zbuntowane EMO nastolatki :)