Jeśli bowiem jest prawdą (za prof. Staniszkis) takie wydarzenia miały miejsce to musiał je popełnić jakiś idiota myślący iż urzędnicy ci trzymali w domu materiały tajne lub niejawne. Chyba, że takie materiały tam się znajdowały wtedy stwierdzę iż owi panowie byli idiotami takowe materiały zanosząc do domu. Ale sprytnie pani profesor zastosowała zabieg sugerowania a`la Palikot. Brawo.
Jeśli bowiem jest prawdą (podkreślam "jeżeli", bo znam to tylko z drugiej ręki), to pani Prof. Jadwiga Staniszkis nie miała czym zabłysnąć, to zabłysnęła głupim wywiadem.
Komentarze (3)
najlepsze