Oficer BOR przestrzegał, że dojdzie do katastrofy, w której zginie mnóstwo...
Płk Jarosław Florczak prosił o zwolnienie go z latania z Lechem Kaczyńskim. Alarmował, że chaos i brak organizacji doprowadzą do tragedii. 10 kwietnia 2010 roku zginął w roztrzaskanym tupolewie.
marekwarszawa z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 256
- Odpowiedz
Komentarze (256)
najlepsze
@k0ktajlmol: Mieszkam w Warszawie i odrąbał bym sobie rękę gdybym kiedykolwiek miał zagłosować na Przeproście i #!$%@?.
autor nieznany( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zespół ludzi którzy nie potrafią sie sami zorganizować a próbują zorganizować kraj.
Albo stanie się cud i ktoś kompetentny obejmie rząd w PL, albo musi zejść Matka Boska i ogarnąć ten burdel, to drugie chyba bardziej prawdopodobne.
***
Minęło sześć lat od katastrofy smoleńskiej, a zarazem sześć lat kłamstw i oszczerstw wynikających z braku wiedzy i cynizmu. Doczekałem się pięknej, wolnej Polski. Nie chcę jej stracić, o katastrofie smoleńskiej mam prawo mówić. Poświęciłem lotnictwu niemal 50 lat, z czego jako kapitan w liniach lotniczych ponad 30. Przewiozłem bezpiecznie miliony pasażerów od Alaski po Australię, od Tokio i wyspę Guam na środku Pacyfiku po Amerykę Północną i Południową.
W
Ja to teraz robię – przepraszam Rosjan. Każdego 10-tego dnia miesiąca na czele z duchownym, z wizerunkiem Chrystusa i Matki Bożej, z flagami narodowymi o napisach niewybrednych i ubliżających Prezydentowi Państwa i Premierowi odbywają się partyjne wiece i modły o wolną Polskę. Żadnego biskupa to nie boli. Dzisiaj upominają nas i nazywają Targowiczanami. Już zrozumiałem nauki Kościoła. Służy temu, który więcej da lub więcej obieca. Gdzie jest biskup, który mówił „Największą mądrością jest umieć jednoczyć – nie rozbijać”. Tego dzisiejsi pasterze katoliccy nawet nie wspominają. Był to prymas Wyszyński.
Największym naszym wstydem jest zespół pana Macierewicza wraz z jego “profesorami”. Otóż wszystkie komisje świata badające katastrofy lotnicze zaczynają od analizy wyszkolenia i przygotowania załogi, ostatniego wypoczynku, posiłku, sytuacji w pracy, w domu i lotu od samego przygotowania do startu. Panowie w zespole zaczynali od kolejnego wybuchu wskazanego przez guru, tak jakby samolot sam leciał. Prof. Nowaczyk oświadczył, że samolot był wprowadzony na zły pas. Panie profesorze to nie Frankfurt lub Amsterdam, w Smoleńsku jest tylko jeden pas! Dziwi się Pan, że zwolniono go z Uniwersytetu Maryland, ja dziwię się, że Pana w ogóle przyjęto. Nie wspomnę już o parówkach i różnych puszkach. Proponuję profesorom przed następnymi dociekaniami kupić godzinę lotu na symulatorze z instruktorem. Zapytać instruktora jak zachowują się piloci po sygnale „Pull up”. Podpowiem natychmiast: pełen gaz i do góry. A co robiła nasza załoga? Gnała do ziemi nadal, wyłączając sygnalizację.
Żal
@Pankracy911: Mam delikatne wrażenie, że możesz do końca nie wiedzieć co oznacza słowo "tchórz"
@DonKyl: przepisy i prawa o których piszesz to tylko kwik swin oderwanych od koryta, to efekt powiazan z europeiskim i swiatowym establishmentem i powielane przez media glownego nurtu. Kazdy srednio itneligentny czlowiek jest w stanie to pojac.
@Sezonbarcy: Miało.