Parę miesięcy temu szukałem laptopa dla siebie - w okolicach od 4 do 5 tyś. Jedną z opcji było lapek Lenovo. Jak dobrze, że wziąłem ASUSa ROG. ( ͡°͜ʖ͡°) Do tego 75fps na medium w 1080p w Battlefiled 1 - to chyba mówi samo za siebie o wydajności.
Nie kupię już nic od Lenovo. Oficjalna aktualizacja OTA Lolipop uwaliła mi tablet Yoga 2 (fastboot starting). Nie jestem jedyny, którego to spotkało. Zaś sklep, który ma w nazwie owoc, wymigał się od gwarancji.
Problem "z dupy". Jeśli jest informacja ze nie zainstalujesz Linuxa na jakims laptopie, to ktoś, kto chce taki system zainstalować nie kupi tego lapka i tyle. Nie widzę tu żadnego problemu
ja sie pytam dlaczego nadal kupuje ten ŁAJnowo - jest tyle innych sprzętów to nie se łajnowo kupie a co....potem gorzkie żale na serwis, na brak wsparcia
Komentarze (254)
najlepsze
Jedną z opcji było lapek Lenovo. Jak dobrze, że wziąłem ASUSa ROG. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Do tego 75fps na medium w 1080p w Battlefiled 1 - to chyba mówi samo za siebie o wydajności.