No historia jest o tyle ciekawsza, że młodzi napastnicy najpierw odwiedzili właściciela baru i proponowali mu ochronę za opłatą, potem jednak gdy nie zapłacił odwrócili wszystko w stronę szariatu czyli mamy tutaj element ukrywania zwykłego bandytyzmu pod przykrywką religijnych pobudek.
Czyli nic innego jak zwykła tradycyjna religijna dżizja, czyli jak na standardy islamu wszystko w normie.
Pracowałem 1,5 roku w Kopenhadze. Rodacy Andersena są również straceni, choć wypaczenie umysłowe nie jest tak duże jak w Szwecji. Ciapaki standardowo trzymają się w grupach, kiedy kogoś atakują nikt nie reaguje. Gdy mojemu koledze w S-togu przylozyli nóż do brzucha bez powodu, potomkowie wikingów potulnie odwracali głowę. Na norrebro pełno sniadych, co jakiś czas przewija się jakiś salafita. Jak będzie wyglądał ten kraj za 10-15 lat uświadomił mnie fakt, gdy jadąc
@matbiela: Teraz ja sie tu znalazłem, znajomym po imprezie w Stogu też ciapak kose do gardła przystawił chyba dla zabawy, jakie z nich kozaki ale nawet nie drgnęli. Na Norrebro co jakiś czas w jakimś lokalu szyby przestrzelone. Jak w nocy jade komunikacją to często więcej jest śniadych i czarnych niż białych, ale to nie mój kraj nie wtrącam się...
Przypomina się trochę historia jak bojówki NSDAP wybijałby szyby w sklepach prowadzonych przez żydów. Jeszcze nm przyjdzie przedefiniować słowo holokaust ...
Norrebro to ogólnie ciapacka dzielnica, gdzie główna ulica liczy chyba 250 numerów i wszystkie lokale wzdłuż to fryzjer jubiler warzywno-spożywczy masarnia halal i czasem jakieś szmaty.
Komentarze (37)
najlepsze
Czyli nic innego jak zwykła tradycyjna religijna dżizja, czyli jak na standardy islamu wszystko w normie.
@Centuri0n:
Tutaj film o tym ilu jest "radykalnych muzułmanów"