Prezydent Duda o ułaskawieniu 3 lata temu
Duda o ułaskawieniu w 2011 roku. Krotką pamięć ma nasz Prezydent (prawnik na marginesie). Poprzednie znalezisko z wyborczej zakopały pisowskie trolle, więc wrzucam jeszcze raz.
Scabies z- #
- #
- #
- #
- #
- 43
Duda o ułaskawieniu w 2011 roku. Krotką pamięć ma nasz Prezydent (prawnik na marginesie). Poprzednie znalezisko z wyborczej zakopały pisowskie trolle, więc wrzucam jeszcze raz.
Scabies z
Komentarze (43)
najlepsze
Dlaczego?
Ano szukasz dziury w całym.
To, co mówi Duda w tym materiale nie stoi w sprzecznosci z jego działąniem dotyczącym Kamińskiego.
JAkby nie patrzeć, oceniając po jego dotychczasowych rządach, nie było lepszego człowieka na tym stanowisku od 89 roku.
Nie boi sie działąć, a znakomita większosc jego decyzji jest dobra.
I jak jakis urzędnik wpadnie, to od razu z automatu na minimum 10 lat do pudła.
Może wówczas ci biorący zaczęli by sie bac i sytuacja stałaby sie normalniejsza.
Dobrze by też było gdyby troszkę lepiej naświetlić okoliczności wypowiedzi i posłuchać wersji nie pociętej, bo materiał ze znaleziska jest edytowany. Stwarza to wrażenie że cała wypowiedź wyciągnięta jest z kontekstu.
Tak czy siak wykopię, zobaczymy jak się sytuacja rozwinie.
Winę stwierdza: a) prawomocny wyrok sądu skazujący; b) warunkowe umorzenie postępowania. Kamiński nie został skazany prawomocnym wyrokiem, także jego wina nie została stwierdzona. W świetle prawa (art. 5 k.p.k. - domniemanie niewinności) nadal pozostaje osobą niewinną.
Pozwól że sam ocenię.