Demokracja, jak widać, czasem wygrywa, a czasem przegrywa, i trzeba robić "pospolite ruszenie". A mimo, że wyniki zwykle oscylują w granicach 50/50, to raz Polska jest zjednoczona, a raz podzielona.
Oczywiście dzieje się tak w Gazecie Wyborczej. W zależności od tego, czy osoba wybrana jest namaszczona przez Michnika, czy nie.
Komentarze (1)
najlepsze
Oczywiście dzieje się tak w Gazecie Wyborczej. W zależności od tego, czy osoba wybrana jest namaszczona przez Michnika, czy nie.