sorry winnetou, właśnie zdałem sobię sprawę, że nie dodałem ze źródła (tutaj zdaje się oryginał). Plus prawdopodobnie duplikat więc przykryjcie to znalezisko piachem.
@skrytohash: czyli ktoś zamirkował. Nie dupli ale i tak ciąży mi na sumieniu fakt, że dodałem link do konta jakiegoś złodzieja. Zakopcie to w cholerę i dodajcie z tego linka
Komentarze (9)
najlepsze