Powód dla którego prawicowi politycy tak bardzo nie lubią UE jest dość prosty. Większość z nich w marzeniach jest drugim Piłsudskim/ Napoleonem / Naczelnym Wodzem czy czymś tam jeszcze. Zdają sobie jednak sprawę, że warunkach UE: 1) nie można prowadzić ustroju autorytarnego 2) nie można kreować polityki wewnętrznej posługując się retoryką wojny z innymi państwami, nacjonalizmem, szowinizmem etc. 3) są za słabi, żeby osiągnąć cokolwiek w ramach UE. Moim zdaniem to niekorzystna
Komentarze (6)
najlepsze
Tytan sarkazmu :D
Śmiem twierdzić, że przy efektach.