niesamowity filmik. Wypowie sie jakis specjalista, czy w filmie zostały użyte jakies filtry? Czy jest możliwość obejrzenia takich widoków nieuzbrojonym okiem? :)
@elvismt: zależy gdzie to próbowałeś zrobić, z okna w dużym mieście to zapomnij :) wybierz się gdzieś za miasto w bezchmurną noc (a raczej wieczór, moim zdaniem najlepszy efekt jest tuż po zmroku). Trzeba pobawić się trochę ISO i czasem naświetlania.
To ja przy okazji pokażę Wam podobne widoki, które można podziwiać w Polsce, w Izerskim Parku Ciemnego Nieba. Btw park został stworzony po to, aby pokazać problem zanieczyszczenia światłem - bo około połowa mieszkańców Unii Europejskiej żyje na obszarach, gdzie Droga Mleczna nie jest widoczna. (Gwiazdy, mgławice etc nie są widoczne na rozjaśnionym przez nadmierne oświetlenie miejskim niebie). Park powstał 4 listopada 2009 roku i zajmuje niemal 75 kilometrów kwadratowych, tak więc
@austra: Byłem w nocy nad Izerką przy przejściu granicznym i niebo nie było nawet zbliżone do tego jak na filmie. Gwiazdy mniej więcej jak w Beskidach.
Jeśli ktoś zastanawia się dlaczego gwiazdy i Wenus wydają się takie duże: oczywiście nie jest to efekt przebywania w pobliżu równika, przejrzystego powietrza itp. - prawdopodobnie użyty został aparat bez filtra podczerwieni. Poprawia to widoczność niektórych mgławic, ale niestety powoduje, że wszystkie jasne obiekty rozlewają się w takie placki. W tym przypadku psuje to ogólny efekt i nieco przekłamuje odbiór.
Zgadza się - 'atak' na Kilimandżaro z ostatniego obozu wykonuje się najczęściej nocą, wychodząc ok. północy. Wydaje mi się, że, uwzględniając skalę, te światła są retuszowane. Na zdjęciu wykonanym zwykłym aparatem z odl. 500 m mają wielkość 1-2 pikseli, a tutaj odległość jest paredziesiąt razy większa
Komentarze (40)
najlepsze