Błąd u podstaw. Mam wrażenie, jakby profesor Żaryn próbował marginalizować antydemokratyczny charakter haseł narodowców i faktyczną chęć przejęcia władzy. Jakby chciał odwrócić uwagę od kwestii faktycznego udziału Żydów w sprawowaniu władzy. A to właśnie jest istotą radykalnych ruchów narodowych. To jest ich wartością, że w dobie zagrożenia suwerenności państwa, w czasach w których obserwujemy postępującą degenerację demokracji występują zdecydowanie przeciwko systemowi, który zawiódł.
Owszem, należy zrobić porządek. Owszem, należy odebrać przywileje i władzę grupom, które krajowi szkodzą. Tyle, że dziś nie trzeba do tego brutalnej siły, dziś trzeba do tego rzeczy najcenniejszej - poparcia. Trzeba przekonać ludzi, żeby otworzyli oczy i zobaczyli, kto im szkodzi. Żeby chociażby przestali ich popierać. Żeby im powiedzieli zdecydowanie "nie".
Ci co szkodzą, to nie są, wbrew lewackiej propagandzie - jacykolwiek cywile. Żaden Kowalski nie musi się bać, bo nikt nic od niego nie chce. Bać się powinni i boją się - ludzie na szczytach władzy. Skorumpowani, podli, zaprzedani obcym mocarstwom. Nie tego, że ich ktoś faktycznie powiesi, jak na to zasługują. Chociaż dla nich rzeczą gorszą jest po prostu odsunięcie ich od koryta. A do takiego odsunięcia mogłoby dojść, jakby większość obywateli o wypranych mózgach obudziła się i dostrzegła co tu się dzieje.
Najlepsze jest, jak Krzemiński mówi, że z Żarynem się nie da dyskutować, bo wszystko co mówi to demagogia. Taka to dyskusja, jak historyk porusza wiele różnych tematów i widać, że o każdym ma pojęcia, a pą profesor socjolog nawija w kółko, że demagogia. Aż boli jak się tego słucha.
Komentarze (14)
najlepsze
@masskillah:
Przecież musi jakoś zapracować, na tą górę kasy, którą dostaje co miesiąc
Owszem, należy zrobić porządek. Owszem, należy odebrać przywileje i władzę grupom, które krajowi szkodzą. Tyle, że dziś nie trzeba do tego brutalnej siły, dziś trzeba do tego rzeczy najcenniejszej - poparcia. Trzeba przekonać ludzi, żeby otworzyli oczy i zobaczyli, kto im szkodzi. Żeby chociażby przestali ich popierać. Żeby im powiedzieli zdecydowanie "nie".
Ci co szkodzą, to nie są, wbrew lewackiej propagandzie - jacykolwiek cywile. Żaden Kowalski nie musi się bać, bo nikt nic od niego nie chce. Bać się powinni i boją się - ludzie na szczytach władzy. Skorumpowani, podli, zaprzedani obcym mocarstwom. Nie tego, że ich ktoś faktycznie powiesi, jak na to zasługują. Chociaż dla nich rzeczą gorszą jest po prostu odsunięcie ich od koryta. A do takiego odsunięcia mogłoby dojść, jakby większość obywateli o wypranych mózgach obudziła się i dostrzegła co tu się dzieje.
Cóż,
Genialna riposta, teraz jeszcze zacznie modów wyzywać od patologi. Niezły troll.