Bardziej uporczywa jest natarczywa promocja homofobii. Można ją spotkać wszędzie, od prezydenta, posłów, przez katechetę w szkole, po psychologa, który nie chce przeprowadzić terapii bo pacjent jest gejem.
Są też lobby, którym zależy na promocji homofobii np. pewne radio. To lobby promuje homofobicznych posłów, którzy dostają się do sejmu i uchwalają ustawy.
Nie dość że mity to w dodatku te dawno obalone i nawet przez zagorzałych prawicowych konserwatystów wsadzone do wora z napisem "nie używać".W tym "artykule" wypisuje się zwykłe kłamstwa jako "obiektywne fakty". Więc może pomogę autorom, tak na przyszłość:
-Homoseksualizm nie jest sklasyfikowany jako zaburzenie osobowości. Pan grzybekbojęsiępodpisać3006 wraz z panem Kosińskim powinni wiedzieć że o wiele trudniej wybronić twierdzenie że szacowne lobby gejowskie w zmowie z
"Na zachodzie, gdzie tej głośnej mniejszości udało się wywalczyć bardzo dużo praw i przywilejów, po cichu opowiada się dowcipy, jak to najlepszym sposobem obrony przed utratą pracy jest oświadczenie, że jest się homoseksualistą i ekologiem. Wszystkie media podnoszą wtedy wspólny alarm w obronie równości i wolnej miłości. Nawet rozsądny mądry polityk boi się oficjalnie wypowiadać na temat „kochających inaczej” w obawie przed atakiem
Ja p%#!!!$ę, ludzie - co wam za różnica co kto robi w swojej własnej sypialni? A co najważniejsze - Z KIM to robi? Dopóki nie jest to pedofilia, nekrofilia, czy inna filia nie powinno być nawet tematu! Wam się ktoś wpitala do łóżka i patrzy jakie to fantazje uskuteczniacie ze swoją drugą połówką? Nie! Więc wy się innym też nie wpitalajcie.
Inna sprawa, że homoseksualiści także powinni pozostawić w sypialni swoją orientację,
Homoseksualizm, podobnie jak pedofilia, zoofilia, nekrofilia, transwestytyzm, fetyszyzm jest sklasyfikowany w psychologii klinicznej w rozdziale F64 jako zaburzenie osobowości, a dokładniej zaburzenie tożsamości płciowej. Trudno byłoby oskarżać autorów podręczników o homofonię i kołtuństwo i zarzucić im ciemnotę.
Jakiego podręcznika? Jakiegoś z 1914 roku? Albo napisanego przez kółko różańcowe? Autor nie raczy podać - nie ma to jak wiarygodna informacja.
Ale podałeś wiarygodne źródło. Artykuły na wikipedii dotyczące homoseksualizmu są tworzone głównie przez homoseksualizmu, a wszystkie edycje, które nie zgadzają się z ich poglądami, są odrzucane (sprawdź sobie historię dowolnego artykuły z tej dziedziny). Poza tym, czy nie daje ci do myślenia pozycje z bibliografii w tym artykule - autorami prawie wszystkich są organizacje homoseksualne. Dlaczego w tym artykule występuje tylko towarzystwo psychologiczne z ameryki? Bo oni mówią głosem wszystkich światowych psychologów?
urinbocken - no to gdzie tam jest na tej liscie homoseksualizm? zaburzenia dotycza transseksualimu (leczonego np zmiana plci) lub parafilie. Dalej jest mowa o pedofilii itp.
Baaardzo generaluzując, normą jest to, co akceptuje większość (niekoniecznie samo robi, ale akceptuje). Dlatego pojęcie normy może ulegać zmianą. choć wiele norm (jesli nie większość) trwa tysiące lat .....
To co uważamy za normę jest mieszanką 3 rzeczy (wg mnie):
- tradycja/kultura
- wiedza naukowa
- wierzenia.
Innymy słowy, za czasów plemiennych jak by cie wygnali z wioski, to byś wiedział, że złamałeś normę czy tabu. Tych rzeczy się uczymy, a czasem
Słaby artykuł. Autor nie sili się na jakikolwiek obiektywizm.
Od kiedy tolerancja homoseksualistów to "rozkład moralny"?
I zakwalifikowanie homoseksualizmu do tej samej kategorii co pedofilia to też nie fakt. Póki co najwięksi polscy seksuolodzy zgodni są do tego, że jest to wrodzone. Tak samo jest z naukowcami. Ostatnio wiele badań zajmuje się homoseksualizmem wśród zwierząt, który wśród nich również występuje. Jak więc może to byc zaburzenie osobowości?
Po pierwsze, to że coś WYSTĘPUJE, nie oznacza, że jest to normą!
Występują też mordercy i pedofile - legalizować takie zachowania? A nawet gdyby nie legalizować (bo złe społecznie), to czy nazwać to normalnym zachowaniem?Tolerować w imię tolerancji? Tolerancja w imię tolernacji to PUSTE słowo.
Argument prowadzący do nikąd, to że coś występuje - także daruj sobie.
Ja mam inne pytanie, związki grupowe czy nawet kazirodcze (gdy obie strony
Jak sam wspomniałeś normy są kulturowe i obyczajowe się zmieniają. I Nie ma co się na te zmiany oburzać, ani bać. Bo to strach. Jak inaczej nazwać obawy przed homo które są irracjonalne i nie mają żadnego logicznego uzasadnienia? Jedynym argumentem w rękach przeciwników jest owa tradycja, cała ( warto podkreślić - cała ) reszta to mity i stereotypy. Więc czemu nie tolerować? jeden logiczny argument który nie będzie uogólnieniem, uproszczeniem
wszelkie dyskusje nt pro/kontra homo są bezcelowe. Na świecie dyskutuje się dolarami których ludzie pokroju Biedronia mają od groma.
W przeciwieństwie do homo, opcja heteroseksualizmu nie ma swojego lobby w sejmie, organizacji pozarządowych, struktur... Jest jak wielki, nie broniony przez nikogo budynek, którego regularnie podjadają szczury.
W holandii już trwają prace lobbystyczne nad legalizacją pedofilii. I uda im się to czy chcemy czy nie. Bo mają kasę.
Ja tylko nie rozumiem czemu my na siłę robimy tutaj wojnę. Niech sobie homo będą homo, a hetero hetero. Wojna jest wtedy, kiedy dwie strony mają sprzeczne interesy, a poza oszołomstwem pewnych ludzi, chcących uznać swój światopogląd za jedyny słuszny, to między orientacjami sprzecznych interesów nie ma.
Co do pedofilów to nie ma szans na jej legalizację, bo nawet w tak liberalnym kraju jak Holandia, ludzie zaczynają powoli dochodzić do wniosku, że
kołodziej, moja puenta - mój czy Twój punkt widzenia i to co jest słuszne NAPRAWDĘ nie ma znaczenia. Znaczenie ma to za czyim punktem stoi lobby.
Nie przyrównuję pedofilii do homoseksualizmu w 'ciężarze gatunkowym'. Natomiast uważam że legalizacja pedofilii to 'next level' w ewolucji globalnego społeczeństwa. Ile zajeło czasu zwolennikom homoseksualizmu przeforsowanie go jako normy? Paredziesiąt lat. Lobbyści pedofilli właśnie zaczynają, z odrobiną szczęścia załapiemy na moment kiedy PE będzie na ten
Komentarze (72)
najlepsze
Są też lobby, którym zależy na promocji homofobii np. pewne radio. To lobby promuje homofobicznych posłów, którzy dostają się do sejmu i uchwalają ustawy.
edit: o qrfa, "można ją spotkać wszędzie...", to żeś pojechał po bandzie.
m. in. ten wykop świadczy że NIESTETY tak nie jest.
Źródła poproszę. Bo tak siostra kolegi z pokoju w Londynie mówiła dziadkowi mojego sąsiada, że tak jest - to żaden argument.
Nie dość że mity to w dodatku te dawno obalone i nawet przez zagorzałych prawicowych konserwatystów wsadzone do wora z napisem "nie używać".W tym "artykule" wypisuje się zwykłe kłamstwa jako "obiektywne fakty". Więc może pomogę autorom, tak na przyszłość:
-Homoseksualizm nie jest sklasyfikowany jako zaburzenie osobowości. Pan grzybekbojęsiępodpisać3006 wraz z panem Kosińskim powinni wiedzieć że o wiele trudniej wybronić twierdzenie że szacowne lobby gejowskie w zmowie z
"Na zachodzie, gdzie tej głośnej mniejszości udało się wywalczyć bardzo dużo praw i przywilejów, po cichu opowiada się dowcipy, jak to najlepszym sposobem obrony przed utratą pracy jest oświadczenie, że jest się homoseksualistą i ekologiem. Wszystkie media podnoszą wtedy wspólny alarm w obronie równości i wolnej miłości. Nawet rozsądny mądry polityk boi się oficjalnie wypowiadać na temat „kochających inaczej” w obawie przed atakiem
Inna sprawa, że homoseksualiści także powinni pozostawić w sypialni swoją orientację,
Homoseksualizm, podobnie jak pedofilia, zoofilia, nekrofilia, transwestytyzm, fetyszyzm jest sklasyfikowany w psychologii klinicznej w rozdziale F64 jako zaburzenie osobowości, a dokładniej zaburzenie tożsamości płciowej. Trudno byłoby oskarżać autorów podręczników o homofonię i kołtuństwo i zarzucić im ciemnotę.
Jakiego podręcznika? Jakiegoś z 1914 roku? Albo napisanego przez kółko różańcowe? Autor nie raczy podać - nie ma to jak wiarygodna informacja.
Ja za to podam za http://pl.wikipedia.org/wiki/Homoseksualizm :
17 maja 1990 roku
"Tolerować jednak pewną odmienność to nie to samo co promować"
Przestańmy popierać nienormalność.
To co uważamy za normę jest mieszanką 3 rzeczy (wg mnie):
- tradycja/kultura
- wiedza naukowa
- wierzenia.
Innymy słowy, za czasów plemiennych jak by cie wygnali z wioski, to byś wiedział, że złamałeś normę czy tabu. Tych rzeczy się uczymy, a czasem
Od kiedy tolerancja homoseksualistów to "rozkład moralny"?
I zakwalifikowanie homoseksualizmu do tej samej kategorii co pedofilia to też nie fakt. Póki co najwięksi polscy seksuolodzy zgodni są do tego, że jest to wrodzone. Tak samo jest z naukowcami. Ostatnio wiele badań zajmuje się homoseksualizmem wśród zwierząt, który wśród nich również występuje. Jak więc może to byc zaburzenie osobowości?
No i tekst o Raczku.
Po pierwsze, to że coś WYSTĘPUJE, nie oznacza, że jest to normą!
Występują też mordercy i pedofile - legalizować takie zachowania? A nawet gdyby nie legalizować (bo złe społecznie), to czy nazwać to normalnym zachowaniem?Tolerować w imię tolerancji? Tolerancja w imię tolernacji to PUSTE słowo.
Argument prowadzący do nikąd, to że coś występuje - także daruj sobie.
Ja mam inne pytanie, związki grupowe czy nawet kazirodcze (gdy obie strony
Jak sam wspomniałeś normy są kulturowe i obyczajowe się zmieniają. I Nie ma co się na te zmiany oburzać, ani bać. Bo to strach. Jak inaczej nazwać obawy przed homo które są irracjonalne i nie mają żadnego logicznego uzasadnienia? Jedynym argumentem w rękach przeciwników jest owa tradycja, cała ( warto podkreślić - cała ) reszta to mity i stereotypy. Więc czemu nie tolerować? jeden logiczny argument który nie będzie uogólnieniem, uproszczeniem
W przeciwieństwie do homo, opcja heteroseksualizmu nie ma swojego lobby w sejmie, organizacji pozarządowych, struktur... Jest jak wielki, nie broniony przez nikogo budynek, którego regularnie podjadają szczury.
W holandii już trwają prace lobbystyczne nad legalizacją pedofilii. I uda im się to czy chcemy czy nie. Bo mają kasę.
Co do pedofilów to nie ma szans na jej legalizację, bo nawet w tak liberalnym kraju jak Holandia, ludzie zaczynają powoli dochodzić do wniosku, że
Nie przyrównuję pedofilii do homoseksualizmu w 'ciężarze gatunkowym'. Natomiast uważam że legalizacja pedofilii to 'next level' w ewolucji globalnego społeczeństwa. Ile zajeło czasu zwolennikom homoseksualizmu przeforsowanie go jako normy? Paredziesiąt lat. Lobbyści pedofilli właśnie zaczynają, z odrobiną szczęścia załapiemy na moment kiedy PE będzie na ten