Ile razy udało im się rozwiązać jakąś zagadkę? Ja pamiętam aż jeden przypadek - chłopak twierdził że w jego obecności pojawia się woda na sufitach. Po wielu eksperymentach i chyba dwóch odcinkach odkryli prawdę: gość nosił strzykawkę z wodą.
@AgresywnyKaloryfer: Ależ tu nie o rozwiązywanie zagadek chodzi. Ale o kiczowaty klimat wielkiej, nadmuchanej tajemnicy :) Oczywiście kiedyś, oglądając brałem wszystko zupełnie na poważne ;) Teraz mam chociaż nadzieję na miłe uczucie powrotu do dzieciństwa podczas seansu.
@AgresywnyKaloryfer: Kiedyś leciał program telewizyjny, chyba amerykański, w polskiej wersji językowej był tłumaczony jako "prawda czy fałsz", gdzie przedstawiano różne straszne historie, a rolą widzów było zgadnięcie czy była ona prawdziwa czy zmyślona. Prowadził to taki fajny gość, podobny trochę do Tima Curry-ego (a może to nawet on był?) Ktoś pomoże? :)
Na całym tym świecie, pełnym zagadek i tajemnic, jedna rzecz mnie zawsze zastanawiała.
Czemu "Strefa 11"?
Program nazywał się "Nie do wiary", a witano nas zawsze w "strefie 11". Czy ktoś może mi wytłumaczyć, jak głupiemu, o co w tym chodziło i skąd się to wzięło? ;-)
Skojarzenie ze Strefą 51 miałem, jak chyba każdy (bo jeśli ktoś oglądał "Nie do wiary", to była spora szansa, że słyszał o Strefie 51 czy o Roswell i może nawet czytał w młodości "Faktor X" ;-)).
Czyli nazwaliby sobie to po prostu strefą ileśtam, żeby było podobnie do Strefy 51?
Fascynujące jest to, że program oglądało sporo osób, fraza "Strefa 11" padała w pierwszym zdaniu chyba każdego odcinka,
@henk: W pierwszym odcinku będzie o tym, że budynki zniszczono przy pomocy siły orgonu, a gdyby we wieżach zamontowano zderzak Łągiewki, to by się nie zawaliły. No i w gruzach znaleziono szczątki czupakabry.
czy ktoś pamięta odcinek w którym było o przekazie podprogowym? widziałem to dawno dawno i od tamtej pory nie mogę tego znaleźć. pamiętam, że był tam jakiś zmontowany materiał z różnymi niepowiązanymi ze sobą scenami, a później pytano o jakim zwierzęciu aktualnie myślimy (były różne propozycje) i rzeczywiście to zadziałało ;o posiada ktoś może linka do tego odcinka? chętnie obejrzałbym raz jeszcze, niestety nie mogę znaleźć :)
@nanoo: ja pamiętam ten odcinek. Chodzi o to, że ludzie oglądali katastrofy, a oni do tego dali obrazek czarnego kota. Potem pokazywali im różne zwierzęta i większość wybrała czarnego kota. Mogę się założyć, że nawet bez przekazu podprogowego by tak wybrali, bo taki jest przesąd.
Komentarze (111)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
1. Przedstawienie niesamowitej historii
2. Retrospekcja
3. Wypowiedzi świadków
4. Dramatyczna muzyka
5. Pytanie: "Jak było naprawdę?"
6. TEGO NIGDY SIĘ NIE DOWIEMY!
+ do tego pomiędzy punktami reklamy i przed nimi "A już po reklamach poznamy rozwiązanie tej niesamowitej zagadki. Zostańcie państwo z nami!"
Czemu "Strefa 11"?
Program nazywał się "Nie do wiary", a witano nas zawsze w "strefie 11". Czy ktoś może mi wytłumaczyć, jak głupiemu, o co w tym chodziło i skąd się to wzięło? ;-)
@JacekiPlacek:
Skojarzenie ze Strefą 51 miałem, jak chyba każdy (bo jeśli ktoś oglądał "Nie do wiary", to była spora szansa, że słyszał o Strefie 51 czy o Roswell i może nawet czytał w młodości "Faktor X" ;-)).
Czyli nazwaliby sobie to po prostu strefą ileśtam, żeby było podobnie do Strefy 51?
Fascynujące jest to, że program oglądało sporo osób, fraza "Strefa 11" padała w pierwszym zdaniu chyba każdego odcinka,
Jak jest wykop o wędrówkach ptaków, to znaczy, że konkurencja zachęca wykopowiczów do przejścia na swój portal :P