Aktywne Wpisy
![sokytsinolop](https://wykop.pl/cdn/c0834752/e2910046d1e945cc41ead68a4dba6956b823fff675c292c6a30b19d895ce2907,q60.jpg)
sokytsinolop +69
#glupiewykopowezabawy #heheszki
Zagrajmy w grę. Ja wrzucam zdjęcie, Wy zgadujecie w którym roku zostało umieszczone w internecie. Jak będzie zainteresowanie to w piątek, lub sobotę wrzucę kolejne zdjęcie.
Jest sporo historycznego conentu, gdzie można zobaczyć jak wyglądały #polskiedomy i ludzie na przestrzeni czasu.
#zgadnijktorytorok
Zagrajmy w grę. Ja wrzucam zdjęcie, Wy zgadujecie w którym roku zostało umieszczone w internecie. Jak będzie zainteresowanie to w piątek, lub sobotę wrzucę kolejne zdjęcie.
Jest sporo historycznego conentu, gdzie można zobaczyć jak wyglądały #polskiedomy i ludzie na przestrzeni czasu.
#zgadnijktorytorok
![sokytsinolop - #glupiewykopowezabawy #heheszki
Zagrajmy w grę. Ja wrzucam zdjęcie, ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/69542985db11fd72e0c2445647991fd63045156ef9cd93a075b03ac0eff1f07d,w150.jpg?author=sokytsinolop&auth=aa556ed1658196cc211a41c30c961d13)
źródło: zgadnijktorytorok1
Pobierz
czykoniemnieslysza +140
angielskie szony, jeszcze trzeźwe i w butach
![czykoniemnieslysza - angielskie szony, jeszcze trzeźwe i w butach](https://wykop.pl/cdn/c3201142/2765dd970487c42e11b31b993bfa2355aaa3561a4a34162c6ac608b873ff336f,w150.jpg)
źródło: temp_file.png8263268489823516126
Pobierz
Kilka przemyśleń w podpunktach, wniosków, błędów. Dalsze założenia mimo, ze tenże etap kończę dopiero w następny piątek. Ale wiem na czym stoję i akurat mam czas się rozpisać.
Kawa piernikowa
Na początku oczywiście to co najciekawsze dla wszystkich, bo kto by się interesował treningiem czy dietą. Rozpocząłem od długiego estru kawy 500 mg/week, kawa co 3 dni. Nie czułem się na tym najlepiej, mam wrażenie, że bardzo źle toleruje alkohol i sam metabolit etanol. zresztą dla mnie 1/2 piwa sprawia, że mam ochotę dzwonić po karetkę. Mimo, że wszystkie hormony trzymałem w widełkach, to ostatecznie po zmniejszeniu dawki kawy do 350 mg/week i podawaniu jej co drugi dzień poczułem efekty. Lepszy sen, samopoczucie, spokój, opanowanie. Sylwetkowo na pewno upper body nieporównywalnie bardziej jest nabite, a pompa taka, ze nie da się tego opisać człowiekowi, który nigdy kawy nie tykał. Po prostu się nie da. Siłowo nie zauważyłem póki co wpływu, ale po prostu bez żarcia chyba nie ma paliwa; albo to tyle nie daje, albo nie te suplementy i nie te ilości
Dieta
Zaczynałem redukcję od 3600 kcal. Na początku spadało 1-2 kg/tydzień. Woda ze mnie leciała w dół. W połowie drogi waga zaczęła rosnąć znacząco w górę mimo ucinania kalorii.
Białko trzymałem na poziomie 225-250 T
Tłuszcze ucinałem wraz z redukcja 90/80/70/60/50 T
Reszta węglowodany
Moja dieta to
500 g skyr + 125 g malin/truskawek/borówek/jagód/wiśni/śliwek/czereśni
250 g poledwicy połowej + 125 g szpinaku/szparagów/papryki/cukinii
50-80 g WPC + 125 g malin/truskawek/borówek/jagód/wiśni/śliwek/czereśni
150-300 g serka wiejskiego lekkiego + 125 g pomidorów/rzodkiewki
450 ml gotowej zupy warzywnej + to na co mam ochotę pizza/tosty/pierogi, jem na noc całą pulę Ww
Skończyłem na 2050 kcal, ale to tak na koniec, wcześniej trzymałem wyżej.
Głód oceniam na 4/10 jest dobrze
Teraz zwiększam kcal do 2750/2850/2950 kcal.
Przez 13 tygodni ani jednego cheat meala czy przekroczenia makro/kalorii
Trening
Wiadomo pieprzony wirus z 13 tygodni redukcji przetrenowałem normalnie 7.5 tygodnia. Siła poszła w piach. Moze uda mi się na zerze kalorycznym pobić/wyrówać/być blisko swoich maxów z 105 kg mając 88-90 kg obecnie. Na początku na pewno było mi łatwiej tolerować volume niż bez kawy. Obecnie raczej już jak gówno, daję radę robić "duze cieżary" czyli zachować intensywność, ale objętość treningową czasem muszę podczas treningu ciąć. Na pewno w drugim etapie będę musiał mieć planowane deloady aby nie zajechać się na amen.
Cardio
Na masie robiłem codziennie 15-20 minut cardio. Obecnie kręcę 30 minut, wiec nie jest to dla mnie jakiś 'big deal".
Psychika
Tu największy game changer. Bez kawy jakikolwiek deficyt to brainfog, nerwowość, problemy ze skupieniem. Z kawą wstaję 10 sekund po otwarciu oczu i mam siłę do końca dnia pracować, trenować, być uważnym. Bez jakiegokolwiek porównania.
Dalsze plany
3,5 tygodnia zera/plusu kalorycznego. Test maksów. Po tym spróbuję wrócić do redukcji i dociąć, ogólnie cieszę się, ze będę miał pełno asów w rękawie i tak długo jak to będzie możliwe będę jechał solo piernikową, a na koniec mam kilkanaście zabawek, które mam nadzieję, ze pomogą osiągnąć cel
#mikrokoksy #mirkokoksy #silownia #fullborsukworkout #chudnijzwykopem #odchudzanie #dieta #zdrowie #sterydy
źródło: comment_1592586405vYbmrLPu3N74uyMJ1TXeUq.jpg
Pobierzźródło: comment_1592586795GiVgX4aOSwgenT9nRADWKR.jpg
PobierzNa YouTube jedna ze znanych ekip udająca prawdopodobnie naturali handluje suplementami w tym i kawą piernikową i innymi rzeczami. Wszyscy sobie żartuja, ze to przez nie tak bardzo urośli i mają takie efekty.
@Kasahara: jest dużo trudniej?
@biamiVajs: bez heheszków - oczywiście, że łatwiej. Ciekawi mnie dalszy etap, bo teraz to się zrobiło samo, podejrzewam, że zupełnie też inny efekt by był, gdyby było płynne przejście bez przerwy wirusowej, bo wtedy siła nadal by była
źródło: comment_1592587814sA17dsvJcTuIA7rF6ryuFC.jpg
PobierzZa 3 lata ta ja juz bliżej 40 niż 30 będę (╯︵╰,)
Po barkach to od razu widać jednak, ze ktoś bije, ja i tak je miałem dominujące, ale to co się dzieje O_o. Pewnie jeszcze ciekawiej będzie, gdy dotnę smalec.
Kiedyś myśle, ze warto by było opisać wszystko od startu zarówno naturalną drogę jak i nie. Zarówno zdrowotnie, bo zaczynałem od wraku człowieka i treningowo. Mam ten plus, ze mam badania z prawie 5 lat robione co 2-3 miesiące, zapisaną każdą sesję treningową i każdy zrobiony cieżar/ćwiczenie od 1 dnia na siłowni, wiec nawet na tychże badaniach/planach treningowych można zbudować jakieś wykresy i zrobić fajne case study.