Jeśli ktoś ma problem z wyobrażeniem sobie nieskończoności, polecam mały eksperyment, który można wykonać wszędzie. Trzeba jedynie mieć ręce. No, chociaż jedną. Rozstawcie ręce tak, aby dłonie były odległe od siebie o metr. Teraz klaśnijcie. Widzieliście właśnie nieskończoność. Zanim wasze ręce się zetknęły, ich odległość między sobą zmalała do 0,5m. Następnie do 0,25m. Później 0.125m. I tak malała o połowę nieskończoną ilość razy. I dopiero w nieskończoności wasze ręce się zetknęły i