9-letni syn sąsiadów kopnął mojego 20-miesięcznego Młodego. Na dodatek nie po raz pierwszy. W złości nazwałam tamtego bastrado czyli bękartem. Afera i awantura z publiką na całą ulicę, że jak tak mogłam (sic). Teraz tamci są obrażeni, a cała reszta łącznie z moją rodzinką uważa, że to ja powinnam pójść przepraszać.

Ich #!$%@? makaroniarskie niedoczekanie!!!

#misifaraonaprzypadki #patologicznisasiedzi #wlositowrednoty #mikrodzic

@misiafaraona: bastardo? A czy to u nich nie jest odpowiednik w mocy raczej polskiego "#!$%@?"? Słowo słowu nie równe w innym języku, zresztą interweniować z burdą powinnaś u matki od razu po pierwszym przypadku
  • Odpowiedz
KOMU SĄSIADKA PODAROWAŁA PIĘKNĄ GŁÓWKĘ CZOSNKU, ("weź bo mnie się nie przyda"), KTÓRY OKAZAŁ SIĘ CZOSNKIEM CHIŃSKIM?

Normalnie śmierdzi gównem ;(

1. MNIE :/

#